piątek, 30 maja 2014

Sportowo-dietetyczne odchyły od zdrowego rozsądku

     Zdrowy styl życia jest kwestią wyboru. Jedni przywiązują ogromną wagę do diety i treningu, inni natomiast wybierają luźniejszy stosunek w tej kwestii. Ja zawsze widzę siebie pomiędzy tymi widełkami stylu życia. Jest jeszcze jedna grupa osób, której nie sposób uwzględnić w tym podziale. Nazwijmy ich desperatami chcącymi pójść na skróty. Szczupła sylwetka i efektowna muskulatura to nie jest walor uzyskany w 2-3 miesiące. Wyrzeczenia, wysiłek, wytrwałość, pasja i radość to podmioty z którymi należało się codziennie mierzyć. Kim są zatem ci desperaci , którym się spieszy? Najpierw zasłyszałem, a potem zrobiłem przegląd www odnośnie 2 skrajnych metod ku pięknej sylwetce.

     Chcę mieć figurę modelki na teraz!!! 
- pseudo rozwiązanie to tabletki z główką tasiemca. Młode dziewczyny i kobiety w różnym wieku kupują tabletki, które powodują rozwijanie się w organizmie tasiemca. Nasz ,,przyjaciel" karmi się naszym kosztem, więc niski napływ kalorii murowany. Pozwala to na większą wolność żywieniową. Poza tym, że w naszym układzie pokarmowym rośnie robal, zdawało by się, że rozwiązanie ma same plusy. Jest jednak pewien haczyk. Obecność gościa w naszym ciele grozi tasiemczycą, która poza wieloma nieprzyjemnymi powikłaniami może doprowadzić do śmierci. Metoda niezwykle popularna wśród gwiazdeczek Hollywood. Odrobina rozsądku w żywieniu i ruch to chyba lepsza opcja.
 
    Chcę mieć muskulaturę kulturysty na teraz!!!  
- pseudo rozwiązanie to pasza dla świń. Kto może pochwalić się tak szybkim i okazałym przyrostem masy mięśniowej jak nie nasze poczciwe prosiaki. Po co kupować 2 kilogramy drogiego białka serwatkowego, skoro można mieć 20 kilogramów paszy czyniącej cuda. Na pierwszy rzut oka ludzie różnią się nieco od świń. Organizmy obu gatunków, również funkcjonują nieco inaczej. Stosując tę metodę możemy jedynie przytyć, przeciążyć żołądek i zaburzyć funkcjonowanie układu trawiennego. Jak można wyczytać na forach to pasza różni się w smaku od klasycznego białka truskawkowego. Zamiast 3 piw kupcie piersi z kurczaka i zróbcie kotlety. Na siłownię też nie zawadzi się wybrać.

    Mam nadzieję, że nikt z czytelników nie szuka teraz na allegro tabletek z tasiemcem, czy paszy dla świń. Napisałem ten post w charakterze przestrogi i zabawnej odskoczni od porad i planów treningowych. Jeśli przeszkodziłem tematyką w kolacji to przepraszam. Wygląd nie stanowi o wartości człowieka, ale warto dbać o nasze boskie dary, by nam dobrze służyły. Bez chodzenia na niebezpieczne skróty.               .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz