Zapewne słyszeliście, bardziej lub mniej o coraz popularniejszym w świecie biznesu (ale i nie tylko) coachingu. W mediach pojawiają się osoby, które mówią, że od nas samych zależy znacznie więcej, niż mogło by się nam wydawać. Nasze porażki zaczynają się w naszych głowach, a dopiero później w realnym świecie. My sami możemy dokonać o wiele większych rzeczy, niż mogło by się nam wydawać. Mentalni trenerzy za cel stawiają sobie, otwarcie ludzi na wiarę w siebie, na ukierunkowane działanie i wyzbycie się obaw, gdy stają się naszym ograniczeniem. Można dokonać wielkich rzeczy jeżeli wiara w to co robimy, jest poparta skutecznymi działaniami, okraszonymi pewnością osiągnięcia sukcesu. Trenerzy podpowiadają jak się lepiej uczyć, jak skuteczniej pracować, i jak odpowiedni do tego myśleć. Jest masa przykładów na poparcie ich słów, co daje wiarę że ich rady, mają wydźwięk potencjalnej skuteczności.
Oto kilka nazwisk, z którymi warto się zapoznać. Ich publikacje dają do myślenia i potrafią dać niezłego kopa do działania:
-Tony Robbins tony_robbins dlaczego robimy to co robimy
-Nick Vujicic Nick Vujicic - Niezwykły - Nowe świadectwo
-Harv Eker bogaty-albo-biedny-po-prostu-rozni-mentalnie
-Mateusz Grzesiak nauka języków obcych
-Jakub Bączek sukces siatkarzy zrodzony w głowach
Takich pozycji jest o wiele więcej, ale główne przesłanie jest jedno. Nasz świat w dużej mierze powstaje najpierw w naszej głowie. Dlatego warto popracować na naszym potężnym kreatorem, jakim jest nasz umysł. Oto kilka podstawowych wskazówek jakie można wcielić w nasze życie, które gwarantują choćby drobne zmiany na lepsze.
Pozytywizm- Otaczaj się pozytywnymi myślami i ludźmi. Szczęście się udziela i przyciąga go jeszcze więcej. Zajmuj się tylko rzeczami na które masz bezpośredni wpływ. Problemy się rozwiązuje, by szybko o nich zapomnieć. Nie marudź jeśli nie musisz. Dostrzegaj to co dobre.
Wizualizacja- Spełniaj marzenia najpierw w swojej głowie. Napawaj się wymarzonym oceanem jakbyś już tam był, poczuj tą bryzę i śpiew mew. Łatwiej jest wówczas dążyć do takich celów. Wiara w siebie i w to co robisz.sprawi, że wszechświat ci bezinteresownie pomoże w realizacji marzeń. Ps. marzenia to niewłaściwe słowo. Cele to odpowiednie określenie.
Miłość- Rób to co kochasz i nie wahaj się temu poświecić. Szukaj miłości w drugiej osobie i w tym co robisz. Tylko wówczas będziesz w stanie dać maksimum swojego zapału, co w perspektywie czasu przyniesie upragniony sukces i szczęście.
Wiara- Uwierz, że możesz o wiele więcej. Uwierz, że najbliżsi ci dobrze życzą i wesprą cię nawet w najgorszy czas. Uwierz w swój potencjał i talent. Bóg nas stworzył z jakiegoś powodu, jesteśmy wyjątkowi i niepowtarzalni.
Przeszkody- to twój najlepszy nauczyciel i tylko drobne potknięcie w drodze do szczęścia. Wyciągaj wnioski, nie trać czasu na ich rozpamiętywanie i skupiaj swoją energię na przyszłość.
Nasz świat zaczyna się w głowie... daleko nie szukać :) Nasze bieganie też zaczyna się w głowie - nawet wczoraj o tym posta napisałam . Zobacz, Tomku podobne myślenie przyciąga podobne : już nie pierwszy spotykam się z sytuacją, że piszę posta a równocześnie parę osób również pisze posty o tej samej tematyce.
OdpowiedzUsuńPrzyjrzę się Twoim pozycjom książkowym.
Do Twojej listy pozwolę sobie dodać także : "Bogaty ojciec, biedny ojciec" - Robert Kiyosaki jest jej autorem .
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie wiem, do mnie coś takiego w ogóle nie przemawia...
OdpowiedzUsuńAle powodzenia życzę w realizacji swoich celów :)
www.joannahasnik.wordpress.com
Rozwój osobisty jest bardzo ważny :)
OdpowiedzUsuń'Przeszkody- to twój najlepszy nauczyciel i tylko drobne potknięcie w drodze do szczęścia. Wyciągaj wnioski, nie trać czasu na ich rozpamiętywanie i skupiaj swoją energię na przyszłość.' - to są słowa, które zawsze sobie powtarzam, gdy coś idzie nie tak.. ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda nasz sukces lub porażka zaczynają się w naszej głowie i to co osiągniemy w dużej mierze zależy od tego jak to sobie poukładamy w głowie
OdpowiedzUsuń