niedziela, 14 września 2014

Medytacja- Warto? Wypada? Co to w ogóle jest?

   

       O medytacji do niedawna wiedziałem niewiele, a duża cześć wiedzy o niej pochodziła ze skrawkowych informacji przesiąkniętych stereotypami. Nie miałem natomiast złej opinii o niej. Pokojowość praktykujących medytację zawsze budziła mój szacunek. Ostatnimi czasy miałem przyjemność wygrać książkę pt."Medytacja w życiu codziennym" Macieja Wieloboba. Nie jest moim celem recenzowanie tejże pozycji. Moim zamiarem jest przedstawienie kilku niewątpliwych zalet takich praktyk i związanych z nim stylem życia. Nie użyłem słowa religia, gdyż medytacja nie wiąże się ze zmianą wyznania. Zasady jakie wyznaje, utwierdzają się w tym co głosi niemal każda religia. Medytacja a dokładniej sufizm uniwersalny kultywuje dobro, miłość, spokój. Ja osobiście traktuję ją jako dodatkowy duchowo- fizyczny trening uzupełniający mój katolicyzm. Zawiera w sobie zestaw zasad, ćwiczeń, porad jak być lepszym człowiekiem, zarówno w sferze wewnętrznej jak i zewnętrznej. Praktykując medytację nabywamy umiejętności odpowiedniego oddychania i koncentracji, które pomagają nam w skupianiu się na postawionych celach. Organizm staje się ostoją spokoju, gotową do pełnej orientacji na działanie. Człowiek umiejący sobie radzić ze stresem, problemami i zdolnym do miłości świata i ludzi jest gotowy osiągać najwyższe cele. Koncentracja i odpowiedni oddech jest niesłychanie ważny w treningu. W połączeniu z jogą nasze ciało może stać się okazem piękna, zdrowia i harmonii. Ja dopiero zaczynam. Nie wiem czy jest to moja chwilowa fascynacja i chęć badania nieznanego, czy tęż sposób na dalsze życie. Jest za to z pewnością ciekawy odłam kultury Azji i sposób na wykrzesanie z naszego ciała i ducha jeszcze więcej możliwości, co bardzo mi się podoba.             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz